Już 20 listopada o godz. 18.00 zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie. Koncert pt. „Dziękuję ci Wielka Wodo” jest przypomnieniem wybranych piosenek „barda ze Świnoujścia”, układających się w muzyczną opowieść o prawdzie naszego losu, zrodzonej w morzu i wśród ludzi morza. Żeby żyć mądrzej, ładniej i z uśmiechem.
Uwaga - nie ma już zaproszeń na ten koncert. Dziękujemy za tak ogromne zainteresowanie.
1,5 - godzinny koncert wypełniają również wspomnienia o „Porębie” jako muzyku, kompozytorze, człowieku morza, naukowcu, poecie i przyjacielu.
Grają i śpiewają: grupa The Nierobbers, Ryszard Muzaj i Marek Szurawski.
Słowo wiążące Marek Szurawski
Sala Teatralna ul. Matejki 11,
obowiązują bezpłatne zaproszenia
ilość miejsc ograniczona!
Podczas koncertu będzie możliwość zakupu cegiełki wspierającej budowę pomnika – „Poręby”
z brązu, który „siądzie” na Placu Rybaka w Świnoujściu już w sierpniu 2022 roku.
[gallery columns="1" size="full" ids="10512"]
Jednym z ambasadorów projektu jest Scena szantowa Stara Szkutnia pod wezwaniem Jurka Porębskiego
w Łodzi. Autorem projektu pomnika jest Robert Sobociński.
Cegiełkę w dowolnej kwocie można również zakupić na stronie:
https://staraszkutnia.pl/cegielka/
[gallery columns="1" size="full" ids="10518"]
Jerzy Porębski, zawarł w swoich piosenkach i balladach morskich (w czym był Mistrzem) odkrywane na nowo prawdy o naszym ludzkim losie, tu na lądzie. Patrzył nań przez pryzmat morza – ściślej własnych doświadczeń i obserwacji życia i pracowitego trudu na pokładzie, wśród ludzi Mu podobnych – marynarzy i rybaków.
Ten los, upleciony ze smutków i radości, wzlotów, zagubień, zachwytów i rozczarowań,
w którym jest i „wygrana i wielki pech, dobro i zło”, Jerzy kwitował czasem z gorzkim uśmiechem, ale zawsze z krzepiącą wiarą w pomyślną odmianę. Skłaniając do myślenia i dając rozrywkę.
Przypomnienie tych myśli, rozważań o morzu, ludziach i okrętach człowieka morza, naukowca, muzyka, kompozytora, poety i przyjaciela to główna idea koncertu, z którego – mamy nadzieję - wyjdą Państwo z pogodną, uśmiechniętą zadumą nad światem, sobą i życiem.
I z nowym zapałem do tego życia.
Bo warto.
Jurek na pewno by przytaknął.
Niech to spotkanie z piosenkami Jerzego Porębskiego będzie rodzajem Jego „ostatniego wykładu” - skupionym jak w soczewce przesłaniem - konstatacją, że „szczęście to miłość, przyjaźń, praca, którą się kocha i żeby o coś w życiu chodziło”. I może jeszcze (jak by to dopowiedział Julian Tuwim) „żeby żyć tak, aby znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz…"
O czym będą mówić i śpiewać z przekonaniem wykonawcy: grupa the Nierobbers, Ryszard Muzaj i Marek Szurawski.
Ze słowem wiążącym i na kanwie takich piosenek, jak m.in.: Popłynęli koledzy, Tango Zejmana, Keja, Najdroższy śledź, Stary burtowiec, Cztery piwka, Marynarski los, Jejku, jejku!, Grytviken, Szara muszelka, Kochanie, Portowa tawerna, Barmanka z Vancouver, Dziewczyny z St. Pierre i z St. Johns, Czarodziejska wędka, Gdzieś tam...
Marek Szurawski
